poniedziałek, 27 czerwca 2011

28 Czerwiiec . ♥

' .. ♥ .. '
Siuuuueemaneeczkooo ' ♥
właśnie jest 00:00 więc już dzisiaj wtorek !
wakacje zaczynają się pełną banią '  hue hue hue .. ♥

Wczoraj była piękna pogoda więc łaziłyśmy sb nad jeziorem,
bo trochę za późno się opamiętałyśmy żeby iść się opalać
i niestety pojechałyśmy dopiero o 16 , a wtedy
 juuż opalanie to denny pomysł. ♥

Ale przynajmniej pospacerowałyśmy dobre 3 godzinkii !
Dzisiaj też była mega pogoda , ale
opalanie nam też nie wyszło , bo miałyśmy sporo załatwień..
ze szkołą , paszportami i takimi.. ♥

Ale jutro też ma być ciepło więc miejmy nadzieję, że jutro
naareszcie się poopalamy.. ! ♥
bo w końcu nie możemy zajechać białe jak ściany ! ♥

Odezwiemy się jeszcze może jutro .. i pokażemy wam jakieś zdjęcia..
o ile jakieś zrobimy..   !! ♥ ' ; **

czwartek, 23 czerwca 2011

# 80 notka. ♥ 4 miesiące bloga ! ♥

' ♥ o yeeeaaaaaayy ; ) ♥

to nasza 80 notka !! ♥

I dzisiaj mijają 4 miesiące naszego blogaa ! ♥ ;)

a więc następna dawkaa opisów. ;) ♥






Tyle fałszywych ust co dzień życzy komuś sto lat . ♥





wpatrywała się w Niego, jak kobieta na diecie w kawałek ciastka .


uwielbiała zakładać na siebie, bluzy lub bluzki, które miały kolor jego oczu.
wyobrażała sobie wtedy, że wciąż ma jego wzrok na sobie.








Jego oczy, Jego bluza, Jego mina gdy mnie widzi.
Jego głos wyłapywany z tłumu, Jego zapach, Jego uśmiech, Jego urok.
On.


chodzi o tą bezgraniczną pewność, że jest ktoś, kto czuje to samo.




zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży.





Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
Ze mną chodź na miłości start.






Niektóre wydarzenia sprawiają, że tracę wiarę w siebie. Na czole pojawia się niedobór magnezu, policzki przestają być rumiane, najlepsza piosenka wieje kiczem.Zamykam się wtedy najczęściej w łazience. Odkręcam wodę i tępo patrzę w zalatujący chlorem wir. Pralka przypomina trochę moją głowę. Moje dwa tysiące durnych pomysłów, dwa tysiące chwil smutku, dwa tysiące banalnych gestów czułości, które tak dobrze pamiętam. Siedząc i machając nogami marzę o końcu świata. O czymś, co sprawi, że tępy wir zamieni się w szczęście. W 19364692374 cm tego ku*ewskiego szczęścia..





wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec , położyć się na torach i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich . na tych , którzy mają czelność nazywać się naszymi przyjaciółmi . spierdolić z tego świata . ziemia osuwa mi się spod nóg , rozumiesz ? ! jebana bezradność i desperacja .





Kup mi wino i pozwól mówić. Zasnę Ci gdzieś między kanapą , a nogą od stołu i będziesz mnie zbierać. Potem trochę po histeryzuje, rozmaże makijaż i będę szczęśliwa, że mogłam pobyć mała dziewczynką bez emocjonalnej huśtawki i koziołkujących nastrojów.

Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz sie całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I chodź jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przed dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
nie boj się bać jak chcesz to płacz i szukaj wiatru w polu..





Bo dla cb skarbie , pachnę grzechem<3
Jesteś cwelem, jesteś zerem, jesteś, chamem i frajerem.
Jesteś szczylem, imbecylem i debilem.
Jesteś wstrętny, jesteś nudny, obrzydliwy i paskudny.
Twoje ego oczy cieszy.
Jesteś draniem, lecz to tylko moje zdanie.
Po tym wszystkim co zrobiłeś.
Tylu ludzi okłamałeś, sam się również oszukałeś.
Jednak przyznać chyba muszę, to uczucie w sobie duszę i to tylko moja wina.
Pokochałam skurwysyna .

Lubię jego oczy tak często przejarane , lubię jego rozkminy zazwyczaj pojebane . Lubię jego styl , tak ten prze kozacki , lubię jego głos cholernie arogancki .







Brakuje mi Jego spontaniczności. Nigdy niczego nie planował,zawsze wszystko robił na spontanie.Tego mnie właśnie nauczył.Ale to mi sie w nim najbardziej podobało,chociaż nie raz złościłam się,że pojawia sie w progu moich drzwi,wtedy kiedy nie wyglądam najlepiej..Brakuje mi Jego dotyku, ciepłego oddechu na swym karku i głosu szepczącego czułe słowa..Ust..Które całowały mnie tak jak jeszcze nikt nigdy ..Kurcze..Zrobiłabym wszystko.. wszystko, by naprawić to co spieprzyłam..Tylko wiem, że jest już za późno.. Ale mimo wszystko dziękuję mu za te wszystkie wspomnienia,wspólne, szczęśliwe chwile, które zostawił w mej pamięci i gdzieś tak głęboko w sercu..






siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje " ?



Nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. Będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. Jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do dna. Nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem. Jeśli tylko będę chciała. A potem i tak całą winę zrzucę na Ciebie






założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. myślała, że to niemożliwe, żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on, bo przecież nie jest w jej typie. zaczęli się spotykać. na początku miała z niego zbite, ale potem było coraz gorzej. nie był jej wcale taki obojętny, jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię, stała się o niego zazdrosna, chciała się z nim częściej spotykać. zaczęła głupio się czuć z tym, że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć, nie chciała już ściemniać, zakochała się. zadzwoniła do niego, aby poprosić o jak najszybsze spotkanie, on nie chciał jej już słuchać. dowiedział się o tym całym zakładzie, ale nie od niej. powiedział, że naprawdę ją pokochał, a ona jest zwykłą suką, bez uczuć. popłakała się. nie chciał tłumaczeń. zakończył z nią kontakt. po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali, a ona go nadal kocha, i nie może wybaczyć sobie tego, jaka była głupia.




ciekawe czy wie jak mnie niszczy, ile razy na dzień doprowadza mnie do chociażby minimalnego cierpienia. nie wybucham od razu płaczem, nie krzyczę, nie niszczę wszystkiego co trafi mi się pod ręką, a zwyczajnie kruszę się od środka. z każdym z Jego najdrobniejszych posunięć od mojego serca odpada jakaś niewielka cząstka. biorąc pod uwagę częstotliwość tego zjawiska - wkrótce zginę.










właśnie przespałam się z moim najlepszym przyjacielem, ja siedzę w jego koszulce z Guns'n'roses, a on pali papierosa na balkonie. ogólnie to nie polecam takich ekscesów ale było zajebiście. czy dostanę za to karę? czy Bozia mnie skrzywdzi bo przed kilkoma minutami ostro pieprzyłam się z najlepszym przyjacielem? jakoś mnie nie rusza to, że cała noc przed nami, a to co się stało to początek. ochh zła, niedobra! jak mogłaś pójść z nim do łóżka?! ach, nie mam zamiaru sobie żałować. wszystko ma swój kres, wiem, że rano się obudzę i pewnie będę żałowała kilka sekund, on wyjdzie i wszystko wróci do normy. soł sad. tymczasem zimna dziwka idzie się zaciągnąć fajeczką, poprawić szminkę i wraca do gry.


Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skrę do mięśni i kości, ktre zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był bl. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie.












Wszyscy mają Mambę, lecz nie ja, nie należę do drużyny Actimela, nie posiadam 3-letniej gwarancji, ani gwarancji zwrotu kosztów, nie dodaję skrzydeł, nie znam Goździkowej,ze mną Ci się nie upiecze, nie zapewniam uczucia komfortu, dzięki mnie nie dostaniesz zniżki w Terranovie czy Trollu, minuta rozmowy ze mną nie kosztuje 5gr, nie wygładzam ani nie redukuję zmarszczek, mam więcej niż dwie kalorie, nie jestem owocem Jogobelli, nie będziesz żuć mnie zdrowo, przed użyciem nie wymagam zapoznania się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, ani skontaktowania się z lekarzem lub farmaceutą, to ja nie mam szans z pragnieniem, nie mam pięciu gwiazdek w crash-testach, nie trafiam celnie w silny ból, nie mam pomysłu na obiad, nie posiadam napisu pod nakrętką, ani kolorowanki pod etykietą, nie pochodzę z pierwszego tłoczenia, wciąż nie wiem skąd się bierze Chocapic, nie wiem też dlaczego Cini Minis są aż tak cynamonowe, nie rozpływam się w ustach, ani w dłoni, poza tym nie brałam udziału w Tańcu z gwiazdami . . . Aha, jeszcze jedno . Nie znajdziesz mnie w co piątej kinder niespodziance..


Kobieta może w każdej chwili i z każdego powodu, przywołac każde wydarzenie z przeszlosci bez wzgledu na czasowy i przestrzenny dystans, zmodyfikować je, wyolbrzymić, upiekszyć, albo całkowicie przerobić, aby pokazać męźczyźnie, że jest albo był: nieczuły, uparty, tępy, oszukańczy, że się mylił lub/i jest niedorozwiniętym umysłowo idiotą.







Siedziała na parapecie i patrzyła przez okno. Wciąz rozmyślała. ' Dlaczego ? Dlaczego to właśnie wybrał ją, a nie mnie ? Co ona ma w sobie, czego mi brakuje ? ' Jej pokój był wypełniony jego zdjęciami, a każdy miś nosił jego imię. Zamącil jej w głowie, a potem tak po prostu zostawił. Jak ona się wtedy czuła? Nie mogła odpędzić się od tych myśli. Gorzka łza spłynęła jej po policzku. W końcu nie wytrzymała. Jej uczucia momentalnie się zmieniły. To już nie była rozpacz. To był gniew. Żyły zaczęły jej szaleńczo pulsować. Bez większego namysłu otworzyła okno, po czym weszła na nie. Krzyknęła tylko: 'Kuuuuurwa'

wiem , że przy kolejnej imprezie znowu sobie o mnie przypomnisz i napiszesz mimo tego iż właśnie zakończyliśmy naszą znajomość , wiedz tylko o tym , że nawet nie przeczytam tych Twoich farmazonów pisanych po pijaku , że tęsknisz ? to powiedz swojej matce .
♥ ♥ ♥









# 79 . weekendowo. ' =d

 ' ♥ yeeee yeeee yeeee ♥ '

Fajnie wam ze juz macie wakacje , niestety my jeszcze nie mamy .. ;)
Dopiero od następnego tygodnia. ♥
a więc tak..
właściwie to teraz już mamy wolne.. tylko dzisiaj
i jutro jeszcze trzeba szkolne szawki posprzątać..
no i potem już wolne, w następnym tygodniuu 4 a 5
tylko świadectwa - raporty trzeba zabrać ze szkoły...
no i już wolne mamy.. ; )
poniedziałek do czwartku mamy już wolne ' ;)
tylko własnie w piątek po te raporty ,
i potem wieczorkiem wyjazd do Polski , nareszcie . ♥
tyle czekałyśmy i wreszcie się doczekałyśmy.. !!


sobota, 18 czerwca 2011

' #78


` Tyle dni , tyle lat obok siebie, tyle razy była pomoc w potrzebie,
wir wydarzeń, wszystko było luks, nigdy nie wiesz gdzie czai się sztruks .

` Masz mózg, masz serce, masz werwe ale masz też ręce pazerne,
Pomyślałeś - 'przyjaźń poświęcę' - za tę cene będę miał wiecej.

`Po co było deklarować konketnie, prawdziwii robią to bezszelestnie
Uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.

Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili, pokaż że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej...

Wyjdź z domu na świat, którego nie ma w reklamach
Jaram się Tobą, jak palacze Holandią.

Ty zawsze przy mnie i za mną w ogień, nie jeden w imię tej przyjaźni stał się Twoim wrogiem

Nie jestem Bogiem, ale wiem na co mnie stać
 Nie ma czego sie wstydzić trzeba zachować twarz
nie jesteś gorszy od innych przecież nie jesteś bez szans `

Musisz mieć w chuj dystansu by nie utracić sensu `

Jak śmiesz wnikać w coś co nie dotyczy Ciebie
Ten co nie potrzebnie węszy ląduje na glebie .
To jest styl życia bez charakternych typów
To styl grania w chuja i poniżej pasa chwytów .

Jak śmiesz burzyć coś co ktoś zbudował sercem
Chuj Ci w dupe za zachowanie frajerskie !
Teraz małolaci podnieście w góre serca
I środkowy palec do wrogiego systemu
Z dnia na dzień bądźcie lepsi
Mądrzejsi i silniejsi
Walczcie, a szczęście przytrafi się każdemu .
Ja z kumplami w tym czasie przy browarku i grassie
Melanż na ławce, lokatorom dajemy popalić .
Ty nawet nie zadzwonisz, nie spytasz co tam
myślałeś ze co? ze cię kurwa kocham.

Podbijam do ziomka mówię – siema, co tam?
A on robi zjeba z tego jak wyglądam .
Stoisz i się ślinisz albo idziesz i zdobywasz.

Zapamietaj czlowiek z palami nie wygrasz ,
na oriencie z fartem dalej leci bit gra .
Nie módl się za mnie, módl się za moich wrogów, ziomuś

'mistrzu wyluzuj, co najwyżej jesteś vice'

'naucz się wybaczać, kochaj ponad miarę, szanuj, doceniaj, życie jest wielkim darem'
'Dla kutasów nie mam czasu, kminisz?'
 ja mam swój styl, Tobie go brak `

` pierdol system, ale rób to stylowo

` prostą zasadę wyznaję, bądź szczery, dupy nie liż `
jestem dla Ciebie gwiazdą to jebnij się w dekiel

 ja mówię przestań się bać, nie chowaj głowy w piach
żyj, bo życie to najlepsze co mogłeś dostać `

` nie okradam bliskich, nie sprzedaję nikogo
sam wiem jak to jest mieć za plecami ogon
Lojalność wobec ludzi - niepisany regulamin `

Tutaj nie tzreba szukać okazji by pochalać `

Mówisz, że ją kochasz, lecz na prawdę chcesz ją tylko w łóżku,
kiedy dobrze cię popieści umiesz nazwać ją Kwiatuszku ..'
'.. Jeśli mówisz ' kocham ' to zastanów się co to oznacza, wiesz
chłopak też potrafi dniami, godzinami płakać ..

Oddaj mi, wszystko co masz
wszystko co jest najważniejsze dla nas, nie rozdzieli tego czas ..'

.. Zatopione moje myśli, w kolejnym kieliszku wódki
Wiem ile teraz wypije, wiem jakie też będa skutki ..'

Pierdole to całe życie,pierdole moje łzy
Jeśli szukasz we mnie szczescie, nie znajdziesz tego i Ty

Zostań przy mnie, zostań na zawsze
To Twoim imieniem nazwałem każdą gwiazdę
 Chce dotykać Twoje ciało, wąchać Twoje czarne włosy
Chce całować Twoje usta
Chce czuć krainę rozkoszy ..'

 Przy Tobie zasypiać i budzić się rano..
Przy Tobie w ubraniu i być przy Tobie nago ..'

opisowo ' ♥



miłość - piąta pora roku .
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.


szczera jestem, uprzejma bywam .

i pomyśleć , że poczułam coś do faceta , którego szacunek do mnie mieści się w łyżeczce od herbaty , mimowolnie go pokochałam , gdyby mój rozum , miał w tym jakikolwiek udział to uwierz , że bym Cię znienawidziła  .

każda z nas jest jak księżniczka z bajki . po prostu niektórych bajek nie opowiada się dzieciom na dobranoc .


 mój penis jest jak ninja! - to, że go nie widać nie znaczy od razu, że ninja. xd

Miej tą świadomość, że moja czarna lista zaczyna się kurwo od twojego nazwiska .
 
język to kość czy mięsień ?
-mięsień,
-to może się posiłujemy ;>?
 
pierdol to. bądź anarchistką , przecież i tak szczęśliwa będziesz ,zawsze : )
 
 
Zauroczył ją w taki głupi, naiwny, banalny sposób .
 
Jesteś tak sztuczna jak atmosfera na święta.
 
Bóg potknął się i krzyknął 'Kurwa!', a słowo ciałem się stało. tak wlasnie powstałaś moja droga.
wczoraj byłam ubrana w dres, na nogach miałam najki, na głowie czapkę, szłam by się z Tobą spotkać. a Ty przy wszystkich powiedziałeś `sorry, ale nie mogę dłużej z Tobą być jesteś za mało kobieca`. dzisiaj jestem ubrana w spódniczkę, na nogach mam szpilki, włosy rozpuszczone, makijaż idę przez miasto .. wszyscy za mną patrzą, a Ty, wczoraj mnie zostawiłeś dziś mówisz wszystkim, że ta ślicznotka jest Twoja. ale nie, teraz ta ślicznotka za mało kobieca już nie jest Twoja.


Wiem że nawet po długim czasie wcale nie będziesz mi tak obojętny jak każdemu się wydaje, wiem że widząc Cię emocje wrócą, wiem że kiedy na dole ekranu pojawi się wiadomość z twoim imieniem, ciśnienie ewidentnie mi podskoczy

-Cham babiarz Sku.rwysym
- Przeszło ?
- Na 10 minut


makijaż możne spływać, ale uśmiech wciąż pozostaje.

Między językiem a śliną, między pierwszym skurczem a dobrym dreszczem, gdzieś między karą a winą.

psychopatyczny dupek z wygórowanymi ambicjami i przerostem ego ponad swój wzrost

Kocham te momenty, w których jestem tak szczęśliwa, że idąc ulicą moje ciało samo podskakuje.


Czas przestać bawić się lalkami i zająć się dorosłym życiem wypełnionym problemami

Zaufanie to piękny dar - buduje się je latami, traci w ciągu sekundy..

Gdybym mogła to wyciągnęłabym cię ze zdjęcia...niestety takie rzeczy tylko w erze a ja w play'u jestem .

koleś, nadużywasz gościnności w mojej głowie. kultury trochę!


Boję się kilometrów i milczenia. Nie ogarniam wszystkiego z nieświadomym uśmiechem na ustach.

Większość facetów woli żyć ze szmatami, zamiast wysilić się na porządną babkę

Romeo , Romeo? Gdzie Cię kurwa wcięło ?


podjęłam ostateczną decyzję: jeszcze się zastanowię.

Znasz ten stan kiedy niczym się nie przejmujesz? Kiedy masz wszystko w dupie?

- masz przy sobie jakieś psie żarcie?
- nie? czemu pytasz?
- bo ta suka się tutaj zbliża i myślałam, że wyczuła jakieś chrupki czy coś.

Ohh Ahhh i Ehh. ♥

Dzisiaj nareszcie długo oczekiwana Sobota.. nie ma to jak spać ile się chce mieć wszystko daleko i przez cały dzień po prostu nic nie robić, szkoda tylko że w takie dni przeważnie wstaje się koło 8. ♥

Jak zawsze planów nie mamy , muehe my działamy na spontaaan ' ooo tak !! ♥

Szkoda tylko że co raz bliżej wakacjii , a pogoda w Holandiii nie dopisuję.. a chciałyśmy być tak ładnie opalone na pobyt w PL , ale co tam ' będziemy miały wystarczająco dużo czasu na opalanie się . ' ♥

a właśnie , przydałoby się kupić nowe telefony ' tyle że teraz tyle tego jest , że nie wiadomo jakie wybrać ,bo trzeba przyznać ze strasznie duzo ich jestt, i każdy ma inne bajery . ♥

Podobają nam się takie dwa, które chyba sobie kupimy , ale jeszcze nic nie wiadomo .. ;)

Natalii                                                                         Karolinie
 
Hmm , to na tyle.. ♥ Jeszcze się odezwiemy ^ ^  ♥
                                                          

sobota, 11 czerwca 2011

♥ uuuuu , siemaaa siemaaa. ; ]]

' Sieeeema z ranaaa.. ' ; d ♥


A właściwie to już z wieczora.. ;]
Jak już pewnie zauważyliście zmieniłyśmy blogaa'
 a mianowicie szablon .. ;) ♥
Niie zrobiłyśmy go same, bo to za duzo roboty.. ;**
Ale z deka go przerobiłyśmy.. ;)
Niestety dodatki po bokach musiałyśmy zmienić ,
dlatego jest ich terazz tak małoo.. ' oraz naszych zdjęc też już nie ma
zostały tylko te dwa które przedchwilką dodałysmy.. ♥
po wielkich zmaganiach , udało nam się zainstalowac szablon.. ;)
a teraz myślimy nad dodatkami do bloga.. ;)
może niedługo zrobimy zdjęcia , np jutroo. :)
a bo jeszcze w poniedziałek mamy wolne , więc też jakieś zdjęcia pewnie będą,
to zdjęciami pozapełniamy bloga. ; d
może dzisiaj lub na tygodniu zmienimy znowu szablon .. bo ten
jakoś za szczególnie nam się nie podoba..
o ile w ogóle jakieś lepsze znajdziemy.. ;) ;** ♥




25 Czerwca  , jest w Hadze w klubie , koncert DonGuralEsko ' ;d ♥
więc i tam postaramy się być. ☻
i już coraz blizej do wyjazdu do PL .. ;d juppiii .. x♥